O naszym patronie bł. Edmundzie Bojanowskim
Jako świecki założyciel żeńskiego zgromadzenia zakonnego, ze względu na prekursorski i wyjątkowy charakter jego dzieła, jest on przykładem dla życia i działalności zarówno służebniczek – swoich duchowych córek, jak i osób świeckich.
Historia jego życia pokazuje, jak kształtowała się jego osobowość, poglądy i aktywność ożywiona wielkimi pragnieniami realizowanymi z sukcesem w słabym ciele i skomplikowanym świecie.
E. Bojanowski obdarzony licznymi darami, w tym charyzmatem założycielskim, potrafił go cierpliwie odkrywać, dobrze wykorzystać i pozostawić dojrzały owoc swego życia i służby we wspólnocie swych duchowych córek. Dla żywotności i ciągłości dzieła nie wystarczy zadowalać się odkrywaniem tego, co założyciel czynił, ale poznawać, dlaczego to czynił, unikając utożsamiania ducha założyciela z jego działaniem. Należy sięgać do korzenia pobudek, dla których on działał i odkrywać zasadnicze kryteria dokonanych przez niego wyborów. Wtedy można zrozumieć natchnienie, które nim kierowało i ponadczasowe znaczenie jego dzieła,którego wizja rodziła się powoli w ludziach i strukturach, wśród wielu przeciwności, jakby niewidocznie lecz skutecznie i które nadal żyje.
Mimo najszczerszych pragnień, bł. Edmund nie został kapłanem, ale całkowicie poświęcił się sprawom królestwa Bożego, które odkrył i potrafił wokół jego praw i wartości zintegrować własne życie kierując się przykazaniem miłości, umacniać je w sobie, w drugim człowieku, w ludzie i narodzie polskim. Z prostotą i ufnością wobec Boga oraz stanowczą wytrwałością i odpowiedzialnością wobec świata i jego problemów podejmował trud ochrony wartości poprzez ich zachowywanie, szanowanie i przekazywanie życiem. Kierował się integralną wizją człowieka, jego rozwoju, wychowania i uświęcenia uwzględniając całe spektrum wartości – od fizycznych po nadprzyrodzone.
Od młodości dorastał w swoim życiu i działaniu do wypełnienia misji założenia nowej wspólnoty zakonnej, co ostatecznie było odkryciem i realizacją woli Bożej, która nie zawsze była zbieżna z jego planami, lecz on zawsze potrafił ją przyjąć za swoją. Wychowany w klimacie szacunku do wartości religijnych i patriotycznych, szanował autorytet rodziców, nauczycieli – osób duchownych i świeckich, co otwierało go na kontakty z współczesnymi ludźmi nauki, kultury, Kościoła, działaczami społeczno – oświatowymi i przedstawicielami wszystkich stanów społecznych. Ze znajomości Biblii, twórczości poetów i filozofów, obrzędowości i literatury ludowej, przykładu bohaterów narodowych czerpał natchnienie do własnej twórczości, stylu życia i służby. Wszystko to kształtowało jego osobowość, poglądy, duchowość oraz aktywność umysłową,dobroczynną i oddanie dla sprawy narodowej. Analizowanie dziejowych procesów rozwoju ludzkości, odkrycie harmonii między naturą, religią i historią, jako Bożego zamysłu stało się źródłem wskazań dla koncepcji integralnego wychowania i stworzenia właściwych struktur jego systemu. Tym, co sam odkrył i wypracował we własnym życiu potrafił zachwycić innych i przenieść na teren wychowania, zakonnej formacji i apostolatu. W dziele jego życia znalazła wyraz niezwykła harmonia między wymiarem duchowym i społecznym, między oddaniem Bogu i oddaniem człowiekowi, między charyzmatem duchowym a charyzmatem apostolskim. Ona to sprawiła, że nie pozostał jedynie wierzącym społecznikiem tego okresu, ale stał się świeckim apostołem, a dzięki głębokiej duchowości jego bogata i intensywna działalność społeczna stała się apostolstwem.Analizowanie dziejowych procesów rozwoju ludzkości, odkrycie harmonii między naturą, religią i historią, jako Bożego zamysłu stało się źródłem wskazań dla koncepcji integralnego wychowania i stworzenia właściwych struktur jego systemu. Tym, co sam odkrył i wypracował we własnym życiu potrafił zachwycić innych i przenieść na teren wychowania, zakonnej formacji i apostolatu. W dziele jego życia znalazła wyraz niezwykła harmonia między wymiarem duchowym i społecznym, między oddaniem Bogu i oddaniem człowiekowi, między charyzmatem duchowym a charyzmatem apostolskim. Ona to sprawiła, że nie pozostał jedynie wierzącym społecznikiem tego okresu, ale stał się świeckim apostołem, a dzięki głębokiej duchowości jego bogata i intensywna działalność społeczna stała się apostolstwem.
Miłość bł. Edmunda do Boga rozwijała się na bazie zaufania do Jego Opatrzności i Miłosierdzia oraz szacunku dla Jego woli wyrażonej w przykazaniach i objawianej nawet w prozaicznych wydarzeniach dnia. Miłość do człowieka wyrastała na bazie szacunku dla jego godności, powołania, wartości wpisanej w niego przez jego dziecięctwo Boże. Bogata duchowość E. Bojanowskiego wiązała się z ważnymi cechami jego osobowości – zdrowym realizmem, dynamiczną aktywnością, zmysłem praktycznym.
Był wspaniałym organizatorem, utalentowanym wychowawcą i świeckim apostołem polskiego ludu. Potrafił służyć każdemu człowiekowi w jego środowisku i poprzez środowisko, umiał odczytywać znaki czasu i właściwie rozumieć skomplikowaną rzeczywistość, w jakiej żył, co było tym szczególnym darem Bożym, który otrzymał dla dobra innych – charyzmatem. Darem tym potrafił usłużyć nie tylko sobie współczesnym – jego intuicja religijna i pedagogiczna, przekraczająca nawet najśmielsze osiągnięcia pedagogiki tego okresu, pozwoliła nakreślić ramy działalności opiekuńczo-wychowawczej oraz zasady życia duchowego i apostolskiego dla następnych pokoleń Służebniczek. Jego poczucie odpowiedzialności za człowieka, naród, Ojczyznę, Kościół wyraziło się w wielu inicjatywach na rzecz ochrony wartości, a tym samym ochrony człowieka przejawiającej się w trosce o dobre wychowanie dzieci, szacunku i dowartościowaniu kobiet, zabiegach o zachowanie tradycji chrześcijańskiej, narodowej, rodzinnej, opiece nad chorymi i ubogimi. Dziełem jego życia jest Zgromadzenie Służebniczek Boga Rodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej, zatwierdzone za jego staraniem przez Kościół. Jego pierwsze wspólnoty tworzyły proste dziewczęta wiejskie dobierane po trzy do prowadzenia ochronki dla dzieci, opieki nad chorymi i ubogimi, pracy na ich utrzymanie oraz wpływu na odrodzenie moralne ludu. Dla nich napisał Regułę, by wierne jej przepisom służyły w prostocie i miłości siostrzanej Bogu ufając bezgranicznie Jego Opatrzności i Miłosierdziu oraz bliźnim, szczególnie najsłabszym rozpoznając w nich Chrystusa będącego w potrzebie. Wyczytane z życia, natury, religii i historii prawa położone u podstaw dzieła okazały się tak ponadczasowymi, że nie tylko za jego życia, ale do dziś stanowią o dynamice i aktualności dzieła oraz wskazują drogę integralnego rozwoju każdego, kto się w nie włącza.
Cała historia życia bł. Edmunda była dla niego, chociaż trudną, lecz pewną drogą odkrycia Boga i praw Jego Królestwa, wypełnienia Jego woli w bardzo złożonej rzeczywistości społeczno – politycznej i synowskiego zjednoczenia z Nim życiu i śmierci.
Św. Jan Paweł II ukazał bł. Edmunda jako wzór cichej i ofiarnej służby człowiekowi i Kościołowi dla katolików świeckich, których zachęcił do włączenia się w jego dzieło. Zwrócił uwagę na źródło i tajemnicę jego świętości:
Bł. Edmund Bojanowski miłował Boga i miłował człowieka. Był mężem modlitwy. Jego miłość do ludzi, która odznaczała się heroicznymi czynami zrodziła się z głębokiego zjednoczenia z Bogiem przez modlitwę. Z niej czerpał siłę do służby człowiekowi. Ta miłość dojrzewała u niego na klęczkach, ażeby potem wydawać owoce. Dzięki modlitwie jego życie stało się nieustanną służbą człowiekowi potrzebującemu, zwłaszcza dzieciom. Sprawy Boże były dla niego równocześnie sprawami ludzkimi, a miłość Boga – miłością człowieka.
W homilii podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 13.06.1999 r. św. Jan Paweł II zwrócił uwagę na Bojanowskiego jako wzór cichej i ofiarnej służby człowiekowi i Kościołowi:
Apostolstwo miłosierdzia wypełniło życie bł. Edmunda Bojanowskiego. Ten wielkopolski ziemianin, obdarowany przez Boga licznymi talentami i szczególną głębią życia religijnego, mimo wątłego zdrowia, z wytrwałością, roztropnością i hojnością serca prowadził i inspirował szeroką działalność na rzecz ludu wiejskiego. Wiedziony pełnym wrażliwości rozeznaniem potrzeb, dał początek licznym dziełom wychowawczym, charytatywnym, kulturalnym i religijnym, które wspierały materialnie i moralnie rodzinę wiejską. Pozostając świeckim człowiekiem, założył dobrze w Polsce znane Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej. We wszelkich działaniach kierował się pragnieniem, by wszyscy ludzie stali się uczestnikami odkupienia. Zapisał się w pamięci ludzkiej jako „serdecznie dobry człowiek”, który z miłości do Boga i do człowieka umiał skutecznie jednoczyć różne środowiska wokół dobra. W swojej bogatej działalności daleko wyprzedzał to, co na temat apostolstwa świeckich powiedział Sobór Watykański II. Dał wyjątkowy przykład ofiarnej i mądrej pracy dla człowieka, ojczyzny i Kościoła.
Życiorys w datach
1814
Bł. Edmund Bojanowski urodził się 14 listopada we wsi Grabonóg k. Gostynia w średniozamożnej rodzinie szlacheckiej jako syn Walentego i Teresy (siostry generała Jana Nepomucena Umińskiego). Na chrzcie św. nadano mu imiona Edmund Wojciech Stanisław.
1818
W wieku czterech lat zapadł na ciężką chorobę (prawdopodobnie zapalenie płuc), lecz niespodziewanie został rychło uzdrowiony w sposób niewytłumaczalny dla medycyny.
1826-1832
W 1826 r. przeniósł się wraz z rodzicami do rodzinnego majątku w Płaczkowie k. Dubina. W Grabonogu pozostał jako dziedzic brat przyrodni Edmunda, Teofil Wilkoński. Z powodu słabego zdrowia Edmund pobierał naukę w domu, głównie pod kierunkiem ks. Jakuba Siwickiego, wikariusza z pobliskiego Dubina. Już wtedy pasjonował się literaturą i dziejami ojczystymi, zbierał skrzętnie wiadomości o życiu i czynach sławnych Polaków. Ojciec jego Walenty Bojanowski brał udział w powstaniu listopadowym i 15 września 1831 r. odznaczony został w Modlinie krzyżem wojennym.
1832
Wyjechał wraz z matką do Wrocławia, gdzie uzupełniał wykształcenie z zakresu gimnazjum i jednocześnie uczęszczał jako hospitant na wykłady uniwersyteckie.
1834
Zaprzyjaźnił się z Ludwikiem Gąsiorowskim i Teofilem Mateckim – późniejszymi lekarzami i społecznikami w Poznaniu. Współpracował z Włodzimierzem Adolfem Wolniewiczem w redagowaniu almanachu literackiego „Marzanna”. W tym wrocławskim czasopiśmie opublikował swój przekład „Pieśni serbskich” oraz kilka drobnych utworów poetyckich. Rozpoczął też współpracę z leszczyńskim czasopismem „Przyjaciel Ludu”. 30 sierpnia umarła mu matka. Jesienią zapadł na chorobę płuc.
1835
W dniu 15 stycznia immatrykulował się na Uniwersytecie Wrocławskim na Wydziale Nauk Filozoficznych, słuchał wykładów m.in. prof. Gustawa Stenzla. Nakładem Wilhelma Bogumiła Korna we Wrocławiu ukazał się jego przekład poematu dramatycznego George’a Byrona „Manfred”.
1836
W dniu 23 marca umarł jego ojciec. W kwietniu otrzymał świadectwo odejścia z Uniwersytetu Wrocławskiego i paszport do Berlina, gdzie zamierzał kontynuować studia. W drodze do Berlina zatrzymał się w Dreźnie i Lipsku, nawiązał znajomość z poetą Antonim Edwardem Odyńcem, wydawcą Janem Nepomucenem Bobrowiczem i niemieckim kompozytorem Robertem Schumannem. 18 maja zapisał się na Wydział Filozoficzny Uniwersytetu w Berlinie. Słuchał wykładów z psychologii, estetyki, historii sztuki, metafizyki, logiki, historii muzyki, poezji Goethego i Schillera.
1839
Powrócił do rodzinnego Grabonoga, gdzie zamieszkał w dworku przyrodniego brata Teofila, utrzymując się z procentów od masy spadkowej po rodzicach. Niebawem rozpoczął działalność społecznikowską w środowisku gostyńskim. Zapisał się w poczet członków głośnego w Poznańskiem ziemiańskiego Kasyna Gostyńskiego (utworzonego w Gostyniu w 1835 r.).
1843
W styczniu, podczas posiedzenia Wydziału Literackiego Kasyna Gostyńskiego, poparł gorliwie wniosek w sprawie zakładania przy wiejskich szkołach elementarnych tzw. czytelni dla ludu. Wkrótce, dzięki jego staraniom, w okolicach Gostynia powstało 15 takich czytelni – pierwszych tego typu w Poznańskiem. Został członkiem Towarzystwa Naukowej Pomocy.
1844
Wraz z Ludwikiem Gąsiorowskim założył w Poznaniu pierwszą ochronkę miejską. Opracował i wydał drukiem „Ustawy Domu Ochrony dla Biednych Dzieci w Gostyniu”.
1845
Założył Ochronkę Miejską w Gostyniu. Przy ochronce tej, dzięki jego staraniom, powstała tzw. Opieka Elementarna – instytucja społeczna, której zadaniem było sprawowanie opieki nad stanem moralnym i postępami w nauce dzieci przechodzących z ochronki do szkoły.
1850
W dniu 3 maja nastąpiło uroczyste otwarcie założonej przez Bojanowskiego ochronki wiejskiej w Podrzeczu k.Gostynia – pierwszej tego typu placówki na ziemiach polskich. Data ta jest uważana za początek Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Maryi.
1855
Pod koniec lutego opracował przy pomocy doradcy i przyjaciela Jana Koźmiana projekt przyszłej Reguły Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Maryi. Projekt ten został przesłany do przebywających w Rzymie ks. Hieronima Kajsiewicza i ks. Piotra Semenenki – mieli go przejrzeć i poprawić. W maju nadeszła z Rzymu sporządzona w języku polskim i łacińskim Reguła.
1856
W dniu 26 sierpnia odbyło się z jego udziałem otwarcie pierwszego domu nowicjatu i domu generalnego Sióstr Służebniczek Maryi w Jaszkowie k. Śremu (w Wielkopolsce).
1857
Został członkiem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.
1860
Zredagował i wydał w Gnieźnie pierwsze trzy zeszyty pisma dla ludu „Rok Wiejski”, w którym publikował anonimowo także swoje teksty (opowiadania, powiastki dla ludu i artykuły o treści historycznej).
1862
W lipcu wizytował nowicjat Sióstr Służebniczek w Łańcucie. Ogłosił drukiem (anonimowo) swoje „Piosnki wiejskie dla ochronek”, przypisywane długo przez badaczy Teofilowi Lenartowiczowi.
1863
Wraz z ks. Antonim Brzezińskim (filipinem) założył w Gostyniu Konferencję Towarzystwa św. Wincentego a Paulo. Za jego prezesury (aż do roku 1868) organizacja wspierała finansowo ubogie rodziny i walczyła z żebractwem.
1865
W dniu 27 kwietnia został współzałożycielem i członkiem Zarządu spółdzielczego Towarzystwa Pożyczkowego w Gostyniu.
1866
W dniu 12 sierpnia nastąpiło otwarcie Ochronki i Nowicjatu Sióstr Służebniczek w Porębie na Śląsku. W dniu 27 grudnia arcybiskup Mieczysław Halka Ledóchowski zatwierdził Regułę Zgromadzenia Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej.
1868
W dniu 19 grudnia opuścił rodzinny Grabonóg. Majątek sprzedany został przez Teofila Wilkońskiego w drodze przymusowej licytacji. Udał się do Poznania, gdzie zamieszkał u ks. Jana Koźmiana.
1869
W dniu 30 marca wstąpił do Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Gnieźnie. W lipcu przechodził ciężkie zapalenie płuc. Sierpień i wrzesień spędził w Poznaniu w celu poratowania zdrowia. 20 sierpnia spotkał w Poznaniu Margaret Taylor – późniejsza założycielka angielskiego Zgromadzenia Ubogich Służebnic Matki Bożej.
1870
W marcu i kwietniu nastąpiło u Bojanowskiego nasilenie choroby. Z powodu stanu zdrowia 2 maja opuścił seminarium gnieźnieńskie i zamieszkał u ks. Stanisława Gieburowskiego, proboszcza w Górce Duchownej.
1871
W dniach 17-23 czerwca złożył ostatnią wizytę siostrom w Jaszkowie. 23 lipca zakończył prowadzenie „Dziennika”. W dniu 7 sierpnia zmarł w Górce Duchownej, a 11 sierpnia odbył się jego pogrzeb w Jaszkowie.
Pomagamy od 2004 r. Łączy nas wspólny cel. Inspirowani przykładem życia bł. Edmunda Bojanowskiego, ze szczerą dobrocią wychodzimy naprzeciw troskom i potrzebom dzieci, ubogich, starszych i chorych.
Kontakt
Stowarzyszenie im. Edmunda Bojanowskiego "Dobroć"
ul. Krakowska 15
39-200 Dębica
+48 14 682 22 90
kontakt
@stowarzyszeniedobroc.pl
88 1240 4807 1111 0000 5537 5847
Zapisz się do naszego newslettera!
Będziemy Cię informować o tym, jak rozprzestrzenia się Dobroć!